Integralną częścią ogrodu jest oczko wodne gdzie panuje królestwo traw.
To głodomory , nie które już kilka lat ze mną.
Front oczka to podest na którym stoją trawy w donicach.
Wydmuchrzyca piaskowa trawa pokroju szczelistego, barwy niebieskiej, idealnie nadaje się do donic, rozrasta się kłączem, dlatego najlepiej posadzić ją w donicy, mamy pewność że nie rozrośnie się po całym ogrodzie.
Kolejną trawą, która szybko się rozrasta i gości na moim podeście w donicy to Panicum Rehbraun (proso). To wieloletnia trawa kępkowa o sztywnych szerokich liściach koloru zielonego z czerwieniącymi się wierzchołkami. Niesamowicie przebarwia się jesienią robiąc niesamowite wrażenie. Kwitnie końcem sierpnia, tworząc chmurę koloru bordowego.
W drewnianej donicy , przed podestem posadzona jest rozplenica odmiana Villosum nazywana przeze mnie króliczym ogonkiem . Przez swoje kwitnienie. Żeby mieć pewność że przezimuje najlepiej wsadzać do donic, a jesienią wykopać i przechować w pomieszczeniu . Druga opcja to okryć ją na zimę . Ja stosuje to i to część mam w donicy, a tą akurat okrywam agrowłókniną i daję sobie doskonale radę, na dworze później startuje, ale szybko dogania pozostałe .